Górnik Zabrze

   1:1

 

Pogoń Szczecin

Zachara 8' Matras 42'
- Ćerimagić
- Gancarczyk
- Augustyn (74.)
Zwoliński -
Steinbors
Sadzawicki
Augustyn
Gancarczyk
Gergel
Iwan (76. Szeweluchin)
Danch
Madej (83. Nowak)
Ćerimagić (66. Jeż)
Kosznik
Zachara
SKŁADY

Janukiewicz
Rudol
Golla
Hernani
Nunes
Kun
(77. Bąk) Rogalski
(84. Dąbrowski) Matras
Murawski
Murayama
Zwoliński
  SĘDZIA:
Bartosz Frankowski (Toruń)
 
  WIDZOWIE:
3000
 


Passa trzech porażek przerwana

W meczu 14. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Górnik zremisował z Pogonią Szczecin 1:1 (1:1). Tym samym zabrzanie przerwali złą serię trzech porażek z rzędu.

Od pierwszego gwizdka przewagę osiągnęli gospodarze. Już po dwóch minutach gry Bartosz Iwan miał na koncie dwa strzały, przy czym po tym drugim uderzeniu z pięciu metrów powinien paść gol.

Bramką dla Górnika "pachniało" od początku i piłkarze z Zabrza długo nie kazali na niego czekać. W 8. minucie Iwan zagrał prostopadle w pole karne do Madeja, ten z pierwszej odegrał do Zachary, a snajperowi nie pozostało nic innego, jak skierować piłkę do bramki.

Pod kwadransie dominacji gospodarzy przebudzili się goście, ale tylko na pięć minut. W tym czasie "Portowcy" oddali trzy celne strzały, najgroźniejszy w wykonaniu Łukasza Zwolińskiego.

Potem znowu przewagę miał Górnik. W 33. minucie świetną okazję po "klepce" z Cerimagiciem miał Zachara, ale mininalnie przestrzelił. W polu karnym Janukiewicza po stałych fragmentach gry najwyżej skakał zaś Błażej Augustyn i po jednej z jego "główek" piłka trafiła w poprzeczkę.

W 42. minucie mało przebojowi goście nieoczekiwanie wyrównali. Po rzucie rożnym piłka ostatecznie trafiła na szesnasty metr do Mateusza Matrasa, który dosyć lekkim, ale bardzo precyzyjnym strzałem koło słupka pokonał Steinborsa.

Po przerwie przewagę osiągnęła Pogoń. Szansę miał Nunes, który po 40-metrowej szarży wpadł w pole karne, ale strzelił niecelnie. Z kolei Łukasz Zwoliński popisał się efektownymi "nożycami", jednak Steinbors też błysnął świetną paradą.

Górnik nie był już tak groźny, bo też zabrzanie tak często nie grali z pierwszej piłki. A to w niedzielę była ich główna broń. W 59. minucie Mateusz Zachara przyjął sobie piłkę z obrońcą na plecach, odwrócił się, ale w momencie strzału nie trafił w futbolówkę.

W 73. minucie Augustyn źle sobie przyjął piłkę, przejął ją Murawski, obrońca Górnika próbował się ratować wślizgiem, ale bardzo niebezpiecznym, wyprostowaną nogą. Zasłużona czerwona kartka, Augustyn nawet nie protestował.

Pogoń grając z przewagą wcale nie zdominowała Górnika. To zabrzanie niedługo po wyrzuceniu swojego obrońcy mogli strzelić gola, ale Robert Jeż z dziesiątego metra, w czystej sytuacji fatalnie przestrzelił.

Pomeczowe wypowiedzi trenerów:

Jan Kocian (trener Pogoni): - Myślałem, że podział punktów jest sprawiedliwy dla obu drużyn. Straciliśmy gola po błędzie taktycznym całej naszej lewej strony. Chcieliśmy na to zareagować i ta reakcja zespołu była dobra. Zagraliśmy lepiej, zdobyliśmy wyrównującego gola. Myślę, że mądrzej powinniśmy zagrać w końcówce po czerwonej kartce Augustyna. Bardziej powinniśmy z tej przewagi skorzystać. Z drugiej strony punkt zdobyty w Zabrzu trzeba szanować, bo tu się bardzo ciężko gra.

Józef Dankowski (trener Górnika): - Jeden punkt należy uszanować i to nawet w meczu, w którego pierwszej połowie mieliśmy wiele sytuacji bramowych. Nie wykorzystaliśmy ich jednak i potem w końcówce, grając w osłabieniu, drżeliśmy o to, czy remis dowieziemy do końca. Widzę dużą poprawę, jeśli chodzi o organizację naszej gry, co jest dobrym prognostykiem przed kolejnymi spotkaniami. Czy należałoby dusić piłkarzy za to, że nie wygrali, czy poklepać ich po plecach za to, że utrzymali remis? Musimy mecz przeanalizować i spokojnie to ocenić.

Statystyki:

15 strzały 11
3 strzały celne 5
7 strzały niecelne 4
3 strzały zablokowane 2
45% posiadanie piłki 55%
2 słupek/poprzeczka 0
1 spalone 2
18 faule 15
5 rzuty rożne 5
16 dośrodkowania 10
1 żółte kartki 1
1 czerwone kartki 0

źródło: PAP / wp.pl / Ekstraklasa SA

















Copyright © 2001-2014 Górnik Zabrze On-Line - serwis nieoficjalny. Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved.