Jagiellonia Białystok

1:0         

 

Górnik Zabrze

Kwiek 20' Gierczak 48'
- Nawotczyński Smirnovs-
Kiżys -
Pawelec -
Jarczyk -
Banaszyński
Łatka
Nawotczyński
Pereira
Wasiluk
Dzienis (55. Niedziela)
Kwiek
Markiewicz
Jarecki
Sobociński
Truszkowski (74. Sotirović)
SKŁADY

Peskovic
Jarczyk
Hajto
Smirnovs
Pawelec
(78. Jarka) Kiżys
(46. Gierczak) Danch
Brzęczek
(64. Madejski) Gołoś
Malinowski
Zahorski
  SĘDZIA:
Jacek Walczyński (Lublin)
 
  WIDZOWIE:
7500
 


Ważny punkt zdobyty

W meczu 5. kolejki Orange Ekstraklasy Górnik Zabrze zremisował w Białymstoku z tamtejszą Jagiellonią 1:1 (1:0).

Pierwsza połowa nieciekawa. Dużo gry w środku pola, ale mnóstwo niecelnych podań i rwanych akcji. Jagiellonia momentami była cofnięta prawie całym zespołem, czekając na akcje Górnika. Ten zaczął obiecująco, bo już w 4. minucie, po wymianie piłki między Brzęczkiem i Malinowskim, ten ostatni płasko dośrodkował a Zahorski nie sięgnął piłki na piątym metrze przed bramką.

Jagiellonia stwarzała zagrożenie po rzutach rożnych i tak też padła bramka. W 20. minucie dośrodkował Jarecki, w zamieszaniu piłka została strącona głową przed pole karne a tam Kwiek uderzył w lewy górny róg bramki zabrzan.

Po stracie bramki Górnik ruszył do odrabiania straty i już w 20. minucie groźnie uderzył zza pola karnego Zahorski, ale Banaszyński strzał obronił. Dwie minuty później Brzęczek dośrodkował z rzutu wolnego, a Zahorski przestrzelił głową. Jagiellończycy mogli podwyższyć w 45. minucie ale strzał z bliska Truszkowskiego zablokowali obrońcy.

Górnik tuż po przerwie wyrównał. W 48. minucie wprowadzony do gry w drugiej połowie Gierczak otrzymał prostopadłe podanie, wbiegł w pole karne i płaskim strzałem w długi róg pokonał Banaszyńskiego. Sytuacja wzbudziła kontrowersje, bo zabrzanie nie przerwali gry mimo tego, że na ziemi leżał prawy obrońca Jagiellonii Dariusz Łatka.

Gol ożywił zabrzan, którzy atakowali coraz śmielej. Jagiellonia mogła zdobyć gola w 61. minucie, ale Sobociński przegrał pojedynek sam na sam z Peskovicem. Goście mogli nawet wygrać, ale kilka razy znakomicie bronił Banaszyński - m.in. w 81. minucie strzał i dobitkę Jarki. W doliczonym czasie gry znakomitą sytuację miał Smirnovs, ale po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przestrzelił.

Pomeczowe wypowiedzi trenerów:

Ryszard Wieczorek (trener Górnika Zabrze): - Był to mecz walki, typowy o ligowe punkty, gdzie zarówno jeden, jak i drugi zespół chciał zdobyć trzy punkty. Można powiedzieć, że z meczu wyjazdowego należy być zadowolonym, gdyż odrabialiśmy straty z 0:1 na 1:1, jednak ja zawodnikom poprzeczkę stawiam bardzo wysoko i uważam, że w dniu dzisiejszym mogliśmy się spokojnie pokusić o trzy punkty. Moim zdaniem wypracowaliśmy sobie sytuacji bramkowych trochę więcej niż Jagiellonia. Wiedzieliśmy, że zespół z Białegostoku jest groźny przy stałych fragmentach gry i tych fragmentów mieli wiele. Zresztą po jednym z nich strzelili piękną bramkę. Z naszej strony doskonałych sytuacji nie wykorzystali Jarka i Kižys, który musi do tego wszystkiego podejść trochę spokojniej. Mieliśmy też doskonałe sytuacje po stałych fragmentach gry, jak choćby minimalnie niecelne uderzenia Smirnovsa, czy Zahorskiego. Myślę, że gdybyśmy wygrali ten mecz, to nikt by nie mógł powiedzieć, że nie zasłużenie. Jednak remis na tak trudnym terenie, przy takiej publiczności jest też dobrym rezultatem dla nas. W ogóle mecze na boiskach beniaminków są bardzo trudne, o czym zresztą przekonały się już w Białymstoku dwa zespoły. Powoli odbijamy się od dna, po tych pierwszych trudnych meczach oraz ostatnim zwycięstwie i dzisiejszym remisie przyjdą dla nas lepsze czasy.

Artur Płatek (trener Jagiellonii Białystok): - Zdawaliśmy sobie sprawę, że Górnik Zabrze jest zespołem lepszym od Jagiellonii, grającym już kilkadziesiąt lat w I lidze i mającym w swoich szeregach kilku doświadczonych zawodników. Wiedzieliśmy, że będzie to ciężki mecz, mecz walki, bo wszystkie drużyny ze Śląska z tego słyną. Walka to jest podstawa tego wszystkiego, co się później rozgrywa na boisku. Jeżeli chodzi o sam mecz, z przebiegu gry moim zdaniem remis 1:1 jest to rezultat jak najbardziej zasłużony. Obydwie drużyny chciały grać o zwycięstwo i grały. Każda z drużyn stworzyła sobie kilka dogodnych sytuacji do strzelenia bramek i jest to jak najbardziej zasłużony podział punktów. Dziękuję moim zawodnikom za zaangażowanie, bo Górnik gra chyba po raz pierwszy o godz. 16.00 w takim upale, my natomiast gramy już czwarty mecz i naprawdę to kosztuje chłopaków trochę zdrowia. Mamy nadzieję, że już niedługo zabłysną tutaj światłą i kolejne mecze, które będziemy grali tak jak to miało miejsce przed tygodniem w Krakowie będą wyglądały lepiej pod względem przygotowani fizycznego. Będziemy grali lepszą piłkę, bardziej atrakcyjną, by kibice w jeszcze większej ilości przychodzili na stadion i cieszyli się z naszych zwycięstw.

źródło: PAP / jagiellonia.pl

Wyniki typowania:

46 z 408 osób prawidłowo odgadło wynik meczu: Siken_KSG, majka, topie3103, kadacze, Nixon, river78, korzyniu87, kajetan, Romek_82, siwy1948, mmatiass, FC.BASTEK, roj_mankiet, Kany, kuba10, wilqu, dakotan, pila, G*E*R*B*E*R, kubuś, pyjo100, marek76, KarlikŁagole, zetor, johny g, carlos66, zibi10011977, speedy, strzala, michalmanu, Maverik1990, patyczek, pietro1985, Rezzo, mirsto, ZbyniuŻory, zul, gadam, ramirez70, helmut, 19tyran48, acikos, Wierzba, Mariusz T, error, pavl83. typowanie 

















Copyright © 2001-2007 Górnik Zabrze On-Line - serwis nieoficjalny. Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved.