Górnik Zabrze On-Line - serwis nieoficjalny


Moskal 15'		Świerczewski 6'

- Bajić		Rocki -

Nowak Pavlenda (46. Magiera) Hajto Danch Papeckys Gołoś Bajić (73. Pazdan) Gierczak Madejski Moskal Jarka (46. Zahorski)	SKŁADY	Gliwa Olejniczak (69. Żyła) Kumbev Yunisoglu Telichowski (84. Kaźmierowski) Batata Świerczewski Majewski Muszalik Lato Rocki

	SĘDZIA: Paweł Gil (Lublin)

	WIDZOWIE: 2500

Nie sprostali

W rewanżowym meczu 1/2 finału Pucharu Ekstraklasy Górnik Zabrze zremisował u siebie z Groclinem Grodzisk Wielkopolski 1:1 i odpadł z dalszych gier, gdyż w pierwszym meczu zwyciężyli podopieczni Jacka Zielińskiego 3:0.

W dzisiejszym meczu więcej szans wypracowali sobie gospodarze, szczególnie w pierwszej połowie spotkania, ale to Groclin awansował dzięki skutecznej grze w pierwszym spotkaniu i konsekwentnej w drugim.

Pierwsza bramka padła w 6 min gry. W pole karne Górnika z lewej strony wszedł Lato, dwukrotnie położył na murawie Pavlendę i wycofał na 16. metr, a nadbiegający Piotr Świerczewski mocnym strzałem w krótki róg pokonał Nowaka.

Wyrównanie nastąpiło 9 min później. Akcję zainicjował Hajto przerzutem z prawej strony, o piłkę walczył Madejski, który przypadkowo odegrał do Bajicia, ten przegrał walkę z rywalami, ale na miejscu znalazł się Gierczak i odegrał do Moskala, który pokonał Gliwę.

Pomeczowe wypowiedzi trenerów:

Jacek Zieliński (trener Dyskobolii): - Mecz nie był zły, wynik nas satysfakcjonuje, bowiem przeszliśmy do finału. Mieliśmy dobrą zaliczkę. Przed spotkaniem były u nas problemy kadrowe, ale jakoś poskładałem zespół. W finale zagramy z Legią. Jest to dla nas odległy termin, ale nie zaprzeczam, że chcemy zdobyć trofeum. Najważniejszy jest dla nas teraz mecz z Lechem, który prawdopodobnie zadecyduje o drugim miejscu.

Ryszard Wieczorek (trener Górnika): - Gratuluję rywalom awansu, w pełni na niego zasłużyli. Pokazaliśmy się z dobrej strony. Jesteśmy w fazie budowania drużyny i idzie nam coraz lepiej. Graliśmy długą piłkę i stworzyliśmy kilka sytuacji. W przekroju dwumeczu Groclin był lepszy i zasłużenie awansował, bo to jest zespół budowany od kilku lat. Tam brak kontuzjowanych zawodników czy pauzujących za kartki nie ma większego znaczenia przy wyborze optymalnej jedenastki.

źrodło: PAP / ASInfo