Górnik Zabrze

    1:1

 

Polonia Bytom

Jonczyk 25' Magiera 60' - samob.
Nowak
Pazdan (72. Mańka)
Danch
Jop
Magiera
Wodecki
Marciniak
Balat
Jonczyk (62. Bębenek)
Sikorski
Zahorski
SKŁADY

Gąsiński
Hricko
Hanek
Żytko
Mysona
Barczik
Sawala
(85. Vaszczak) Kobylik
(70. Tymiński) Jarecki
Radzewicz
(82. Podstawek) Ujek
  SĘDZIA:
Adam Lyczmański (Bydgoszcz)
 
  WIDZOWIE:
9 800
 


Pierwszy remis

Górnik Zabrze zremisował z Polonią Bytom w sobotnim meczu 12. kolejki Ekstraklasy. Obie bramki strzelili piłkarze Górnika, tylko że jedna z nich była samobójcza. Lepszą drużyną byli gospodarze, za to Polonia miała więcej szczęścia, z remisu cieszy się więc bardziej. Górnik zanotował pierwszy remis w obecnym sezonie.

Zabrzanie musieli sobie w sobotę poradzić bez czterech zawodników pauzujących za kartki i kontuzjowanego Grzegorza Bonina. Drużynę bytomską poprowadził od tygodnia pracujący w Polonii Jan Urban, który w przeszłości trzy razy był mistrzem Polski w barwach Górnika. Oba zespoły w poprzedniej kolejce walczyły - z różnym skutkiem - na wyjazdach. Zabrzanie przegrali z Legią 1:2, tracąc dwa gole w końcówce spotkania, a poloniści pokonali Cracovię 1:0.

Gospodarze od początku byli aktywniejsi w ataku. Gola w brazylijskim stylu mógł zdobyć stoper Mariusz Jop. Jego strzał piętą z kilku metrów obronił bytomski bramkarz. Poloniści - mimo zepchnięcia pod swoje pole karne - odpowiedzieli uderzeniem Davida Kobylika w poprzeczkę z rzutu wolnego.

Efektem przewagi gospodarzy była akcja z 25. minuty - dośrodkowanie Daniela Sikorskiego z końcowej linii boiska wykorzystał 18-letni Michał Jonczyk. Po raz pierwszy zagrał w ekstraklasie w podstawowym składzie i zdobył swojego pierwszego gola. Bytomianie nie zerwali się do jakiegoś zdecydowanego natarcia i do przerwy nie zagrozili bramce rywala.

Choć nadużyciem byłoby stwierdzenie, że po przerwie poloniści ruszyli do szturmu, to jednak wypracowali przewagę. Jej efektem było wyrównanie po rzucie rożnym i ogromnym zamieszaniu pod bramką Górnika. Chwilę potem mogło być 1:2, gdyby precyzyjnie strzelił z bliska Mateusz Żytko. Gospodarze sprawiali wrażenie zaskoczonych przebiegiem wydarzeń na boisku. Zaatakowali dopiero w ostatnich minutach. Tym razem nieskutecznie i derby Śląska nie przyniosły rozstrzygnięcia.

Pomeczowe wypowiedzi trenerów:

Trener Polonii Jan Urban: - Górnik nas zdominował w pierwszej połowie. Wiedzieliśmy, że gospodarze zagrają daleko od własnej bramki, nie potrafiliśmy sobie z tym poradzić. Po przerwie mecz się wyrównał, byliśmy w stanie odrobić stratę. Po trzech punktach zdobytych w Krakowie, zdobyliśmy dziś bardzo ważny jeden punkt. Teraz już jesteśmy myślami przy następnym spotkaniu z Arką Gdynia.

Trener Górnika Adam Nawałka: - Sam byłem ciekawy jak się zaprezentuje dzisiaj nasza młodzież, bo przecież graliśmy bez sześciu zawodników z podstawowego składu. W pierwszej połowie udało nam się opanować środek boiska, stworzyć sytuacje, strzelić gola. Dla Michała Jonczyka na pewno bardzo ważna. Mam nadzieję, że go podbuduje. Widać, że zawodnicy mają potencjał. Druga połowa pokazała, ile im jeszcze brakuje. Znów straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry, cały czas pracujemy nad tym elementem. Ten jeden punkt traktuję jako zdobycz, a nie jako stratę dwóch punktów.

Statystyki:

Górnik - Polonia
5 strzały celne 0
5 strzały niecelne 5
3 rzuty rożne 4
1 spalone 1
0 żółte kartki 0

źródło: PS / PAP / Sport

















Copyright © 2001-2010 Górnik Zabrze On-Line - serwis nieoficjalny. Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved.