Górnik Zabrze

    1:0

 

Polonia W-wa

Danch 73'
Skorupski
Bemben (76. Marciniak)
Danch
Szeweluchin
Magiera
Olkowski
Przybylski
Kwiek
Pazdan
Nakoulma (80. Wodecki)
Milik (67. Zieliński)
SKŁADY

Przyrowski
Baszczyński
Jodłowiec
Kokoszka
Sadlok
Coutinho
(78. Teodorczyk) Piątek
(46. Cani) Jeż
Trałka
(46. Sultes) Wszołek
Dwaliszwili
  SĘDZIA:
omasz Musiał (Kraków)
 
  WIDZOWIE:
3000
 


Kolejny faworyt poległ w Zabrzu!

Górnik Zabrze po golu Adama Dancha z 73. minuty pokonał Polonię Warszawa 1:0 (0:0) w meczu 25. kolejki T-Mobile Ekstraklasy.

Trener zespołu gości Czesław Michniewicz prowadząc poprzednio Jagiellonię Białystok przegrał październikowy mecz w Zabrzu 0:2. Tym razem jego nowa drużyna, chcąc pozostać w grze o mistrzostwo kraju, na porażkę raczej nie mogła sobie pozwolić. Natomiast gospodarze, mimo że już spokojni o utrzymanie w ekstraklasie, obiecywali walkę o komplet punktów. I to piłkarze Górnika wykonali plan.

W pierwszej połowie obie drużyny uważnie pilnowały "tyłów", dlatego niewiele do zrobienie mieli wówczas bramkarze. Dwukrotnie zrobiło się gorąco w polu karnym polonistów po rzutach rożnych. Dopiero minutę przed przerwą napastnik gospodarzy Arkadiusz Milik mógł zmienić wynik, gdyby w sytuacji sam na sam pokonał Sebastiana Przyrowskiego.

W przerwie szkoleniowiec gości zrobił dwie zmiany, ale częściej w natarciu byli zabrzanie. Bramkarz Górnika Łukasz Skorupski też miał okazję się wykazać - m.in. po strzale głową Edgara Caniego z pięciu metrów. Po chwili z prowadzenia cieszyli się gospodarze. Po rzucie rożnym Mariusza Magiery piłkę do siatki skierował Adam Danch. Błyskawicznie mógł odpowiedzieć Cani, spudłował jednak, mając przed sobą tylko bramkarza.

Poloniści rzucili się do ataku i mieli w końcówce znaczną przewagę. Od remisu dzieliły ich dosłownie centymetry - w 87. minucie Pavel Sultes trafił w słupek i komplet punktów został w Zabrzu.

Pomeczowe wypowiedzi trenerów:

Czesław Michniewicz, trener Polonii: - Jadąc do Zabrza, spodziewaliśmy się trudnej przeprawy, bo inne drużyny też nie potrafiły tu wywalczyć punktów. Myśleliśmy jednak, że nam się to uda. Zagraliśmy słabiej niż się spodziewałem, w czym spora zasługa piłkarzy Górnika. Szczególnie w pierwszej połowie nie pozwolili nam na wiele. Druga część była bardziej wyrównana, ale nasz błąd przy rzucie rożnym kosztował nas bramkę. Odkryliśmy się później, stworzyliśmy kilka sytuacji, z których niektóre powinniśmy, a inne mogliśmy wykorzystać. Przykro, że nie udało się zdobyć punktów. Meczów do końca sezonu zostało coraz mniej i margines błędu jest już praktycznie zerowy.

Adam Nawałka, trener Górnika: - Bardzo cieszą nas trzy punkty, szczególnie, że wywalczyliśmy je z zespołem aspirującym do mistrzostwa Polski. Ten mecz był kluczowy dla Polonii i bardzo istotny dla nas. Miał pokazać, czy potrafimy podtrzymać dobrą dyspozycję z poprzedniego meczu. Gol padł po ćwiczonym na treningach rozegraniu rzutu rożnego. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale już zaczynamy myśleć o kolejnym spotkaniu z Ruchem Chorzów.

źródło: PAP

















Copyright © 2001-2011 Górnik Zabrze On-Line - serwis nieoficjalny. Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved.