Jagiellonia

       1:1

 

Górnik Zabrze

Makuszewski 58' Milik 37'
- Ukah
- Pazdan
- Grzyb
- Grzyb (84.)
Iwan -
Mączyński (39.) -
Skowron
Norambuena
Ukah (15. Grzyb)
Rangel
Pejović
Kupisz (80. Tarnowski)
Bandrowski (73. Gajos)
Pazdan
Dzalamidze
Makuszewski
Plizga
SKŁADY

Skorupski
Bemben
Danch
Szeweluchin
Gancarczyk
K. Nowak
(70. Oziębała) Nowak
Przybylski
Mączyński
(82. Łukasiewicz) Iwan
(86. Bębenek) Nakoulma
Milik
  SĘDZIA:
Marcin Borski (Warszawa)
 
  WIDZOWIE:
4353
 


Remis po dobrym meczu

W piątkowym spotkaniu T-Mobile Ekstraklasy Jagiellonia Białystok zremisowała 1:1 (0:1) przed własną publicznością z Górnikiem Zabrze. Obie drużyny kończyły spotkanie w osłabieniu, po czerwonych kartkach Krzysztofa Mączyńskiego i Rafała Grzyba.

Mecz miał szczególny smak dla trenera gospodarzy, Tomasza Hajty, który pod koniec piłkarskiej kariery reprezentował barwy Górnika. Oba zespoły zapowiadały walkę o zwycięstwo, bo też oba zbudowały ciekawe składy i aspirują do bycia czarnym koniem rozgrywek w sezonie 2012/2013.

Spotkania z Górnikiem nie będzie dobrze wspominał Ugochukwu Ukah. Nigeryjczyk, który debiutował w barwach Jagiellonii, już po kilku minutach i starciu z Bartoszem Iwanem z powodu urazu ręki musiał opuścić boisko.

Zabrzanie grali w gościach odważnie, ale i rywal nie pozostawał dłużny, toteż kibice mogli cieszyć się z szybkich, kombinacyjnych i ciekawych akcji obu zespołów. Brakowało tylko bramek, co było zasługą dobrej dyspozycji bramkarzy - Rafała Skorupskiego i Łukasza Skowrona.

Wreszcie w 37. minucie przy rzucie wolnym w wykonaniu Arkadiusza Milika golkiper Jagi nie miał szans. Świetnie uderzona piłka minęła mur złożony z graczy gospodarzy, odbiła się od słupka i wpadła do siatki Skowrona.

Chwilę później miało miejsce kolejne ważne zdarzenie - za faul z boiska wyleciał Krzysztof Mączyński i Górnik był zmuszony bronić prowadzenia w osłabieniu. Jeśli jednak wziąć pod uwagę, że w podobny sposób faulował kilka minut wcześniej Michał Pazdan i zobaczył tylko żółtą kartkę powstaje pytanie, dlaczego obie sytuacje zostały zinterpretowane w odmienny sposób. Według opinii komenatotrów faul Mączyńskiego nie zasługiwał na czerwoną kartkę. Również ekspert Canal+ Sport w programie Liga+, Kazimierz Węgrzyn powiedział, że sędzia podjął zbyt pochopną decyzję: - Sędzia Borski zespół mecz - mówił Węgrzyn.

Po przerwie Jagiellonia zaatakowała jeszcze z większym impetem i mimo braku zawieszonego Tomasza Frankowskiego stwarzała groźne okazje. W 59. minucie Mariusz Przybylski za krótko wybił piłkę po dośrodkowaniu rywali i ta spadła prosto pod nogi Rafała Grzyba, który natychmiast strzelił. Maciej Makuszewski sprytnie i idealnie zmienił tor lotu piłki, Skorupski był zupełnie zaskoczony i nie miał szans na udaną interwencję.

Górnik mógł znów szybko wyjść na prowadzenie, niestety w słupek bramki Jagiellonii trafił Ołeksandr Szeweluchin, po świetnym dośrodkowaniu Janusza Gancarczyka.

Jagiellonia atakowała, chcąc wydrzeć rywalom komplet punktów, jednak Górnik nie pozostawał dłużny i groźnie kontrował. Szanse wyrównały się w 84. minucie, gdy z boiska wyleciał za drugą żółtą kartkę Rafał Grzyb, ale oba zespoły nie zdołały już umieścić piłki w siatce i zawody zakończyły się sprawiedliwym podziałem punktów.

Pomeczowe wypowiedzi trenerów:

Adam Nawałka (trener, Górnik Zabrze): - To było dobre spotkanie obfitujące w sytuacje bramkowe. Zawodnicy obu drużyn dawali dzisiaj z siebie wszystko i ta ich energiczność była imponująca. Nie ma się co dziwić, bo spotkały się dwa zespoły z dużym potencjałem. Muszę przyznać, że Jagiellonia mi się podoba, bo ma dużo ciekawych ofensywnych zawodników.

Chcieliśmy dziś wygrać i taki był plan. Pewnie mielibyśmy większy komfort, gdyby nie ta czerwona kartka. Wykluczenie zawodnika sprawiło, że musieliśmy zmienić całą strategię. W drugiej połowie Jagiellonia udowodniła swoją wyższość dochodząc do głosu i tworząc sobie wiele sytuacji. My przeczekaliśmy opór i po bramce wyrównującej również groźnie kontrowaliśmy. Moim zawodnikom należą się duże pochwały za to, że walczyli do końca. Zabrakło czasu, ale wynik uważam za sprawiedliwy.

Tomasz Hajto (trener, Jagiellonia Białystok): - Muszę się zgodzić z trenerem Nawałką, bo faktycznie spotkały się dziś dwie drużyny o podobnym potencjale, grające z wielkim zaangażowaniem z bardzo szybkimi bokami i ciekawie kombinacyjnie. Nie wiadomo jak by to się potoczyło, gdyby nie czerwona kartka w pierwszej połowie. W dziesięciu gra się ciężej, a jednak w zawodnikach wytwarza się wtedy takie przeczucie, że trzeba dać z siebie więcej.

Remis uważam za sprawiedliwy. Fajnie, że obie drużyny do końca starały się wyprowadzić jakąś kontrę i wygrać to spotkanie. Piłkarze zostawili sporo zdrowia na boisku i należą się im za to pochwały. Szkoda jednak, że nie udało nam się wepchnąć tej piłki do siatki.

Nie wiem, czy w polskiej lidze jest drużyna, która umie grać atakiem pozycyjnym. Na tak zmasowaną obronę Górnika trochę nam zabrakło. Wraz z Dźwigałem krzyczałem do zawodników, żeby grali po ziemi, szybciej, żeby zgubić przeciwnika. Nie udało nam się jednak wygrać.

Statystyki:

Jagiellonia - Górnik
23 strzały 12
5 strzały celne 3
5 spalone 0
8 rzuty rożne 6
10 faule 12
0 słupki 1
0 poprzeczki 0
4 żółte kartki 1
1 czerwone kartki 1

źródło: Onet / PS/ jagiellonia.pl

Wyniki typowania:

45 z 172 osób prawidłowo odgadło wynik spotkania: krzylos, BysioTorca, *Adi*81, Ezequiel, artur1984, MICZ82, karlik, okentes76, andee, Rezzo, ADRIANO 89, Maciek_TRSL, helmut, Tomek32, 19mariusz77, artex82, kulawy, Górski, pietrolksg, Darek G, juras, Juretzki, sp2ed, Wilku, Johny G, rewen, tomxx.net, marki67, michał1ksgKŁODNICA, AdamG06, corner, donic, misiek1209, RojberPaka, marre, hans_klosek, artunio, wojta, FC.BASTEK, otol76, grex69, Krzycholek M-ce, Tomik3, zachary76. typowanie 

















Copyright © 2001-2012 Górnik Zabrze On-Line - serwis nieoficjalny. Wszelkie prawa zastrzeżone. All rights reserved.